sobota, 31 października 2015

Broome cd

Mecz krykieta w 40 stopniowy skwarze

 plażowe żyjątka


 Kolory Australii



Broome

Przyjemny plaźowy kurort.Plaźa niesamowita , ciągnie się chyba na 10km.Odpoczniemy tu przez parę dni.Za nieduże pieniądze mamy cały klimatyzowany apartament.






 Przypływ był tak szybki , źe zostałyśmy tylko kaźda z jednym sandałkiem

Tunnel Creek

W dosłownym tłumaczeniu to tunel zrobiony przez potok.I tak rzeczywiście jest- potok przepływa przez jaskinie skalne.Nie ma tam źadnego oświetlenia , trzeba mieć latarkę, przechodzi się w wielu miejscach przez wodę, są nietoperze- latające lisy i czasami krokodyle słodkowodne.
 Wejście  do Tunel creek






 Nasza terenówka nie zabija kangurów, niestety inne tak

piątek, 30 października 2015

Wąwóz Windijana









Gibb road river

Zamiast bezpośrednio do Broome skręciłyśmy jeszcze do Derby, niezbyt ciekawa miejscowość.Ponieważ mamy jeszcze sporo czasu zdecydowałyśmy poźyczyć samochód z napędem na 4 koła i pojechać legendarną Gibb  River road do wąwozu Wingijana i Tunel Creek.
Zaczęła się nasza prawdziwa przygoda w outbecu.
 Bezkres australijskich bezdroźy
 Baobab-więzienie
 Galeria sztuki aborygeńskiej

 Na Gibb river road
 takie źabki  w kibelku to normalka
 Sadzawka krokodylowa

 Wąwóz Windijana

Wąwóz Geikie

Z Fitz Roya wybrałyśmy się na pieszą wycieczkę do wąwozu Geikie.

W tym rejonie kaźda jakieś wyjątkowe przyrodniczo miejsce jest święty dla ludów Aborygeńskich